wtorek, 3 września 2013

E-Mamuś

Macierzyństwo urosło dziś do rangi tortu z bezą i truskawkami i niech nikt się nie waży ułożyć na nim krzywo wisienki. A tak naprawdę, abstrahując od słodkości, nie myślałyście kiedyś o tym, żeby wyrzucić swoje dziecko przez okno? Jak powiada jedna z moich ulubionych mam, Agnieszka Chylińska, absolutnie nikt nie przy­gotuje Was na to, że poród to rzeźnia, a pierwsze dwa miesiące po nim są prawdziwą masakrą. O tych i tym podobnych "urokach" macierzyństwa nie przeczytacie w żadnej książce ani broszurce w poczekalni u ginekologa. Dlatego jeżeli zgadzasz się ze stwierdzeniem, że bycie matką jest w takim samym stopniu tragedią, co triumfem - ten blog jest dla Ciebie.

Zapraszamy na www.e-mamus.blogspot.com


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz